Dwór w m. Obrąb
1. wpisany do rejestru zabytków pod nr A-457.
Budynek jednokondygnacyjny, dziewięcioosiowy. Murowany z cegły ceramicznej pełnej na zaprawie wapiennej. Wzniesiony na kamiennej podmurówce. Dach dwuspadowy kryty blachą. Kominy murowane z cegły pełnej. Dwie skrajne osie ujęte pseudoryzalitami, zwieńczonymi trójkątnymi szczytami. Trzy środkowe osie ujęte w ryzalit o neogotyckiej formie. Elewacje rozczłonkowane za pomocą arkadowych blend, zamkniętych łukiem ostrym. Stolarka okienna współczesna (okna z tworzywa sztucznego, zespolone dwudzielne)oraz oryginalna drewniana (okna drewniane skrzynkowe).Drzwi płycinowe z nadświetlem.
Wartości historyczno naukowe: Obiekt ściśle powiązany z historią miejscowości. Wzniesiony około połowy XIX w. dla Orłowskich lub Czaplickich. Wokół dworu resztki parku z I poł. XIX w. W1913 r. majątek Obrąb kupił Józef Cholnicki (od Bundeckiego) i posiadał go do wybuchu II wojny światowej. Część folwarku rozparcelowana w 1945 r. Resztówkę zajął PGR w Chojnowie. We dworze do 1948r.mieściłasię szkoła podstawowa, następnie budynek zajęli lokatorzy (przeważnie pracownicy PGR). Wartości artystyczne: obiekt reprezentujący styl neogotycki. Jeden z nielicznych przykładów architektury dworskiej w regionie.
W drugiej połowie XVIII wieku Obrąb należał do rodu Nieborskich, a w XIX wieku – do Orłowskich i Czaplickich. Na początku XX wieku majątek przeszedł w ręce Gustawa Reinhardta (1909), a następnie Jana Holnickiego-Szulca (od 1912 roku). W końcu lat dwudziestych właścicielem dworu został Józef Holnicki-Szulc – ostatni gospodarz majątku, który wówczas obejmował 345 hektarów ziemi.
Józef Holnicki-Szulc (ur. 1878), odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, zapisał się w historii nie tylko jako ziemianin, lecz także jako patriota. W czasie II wojny światowej został aresztowany przez Niemców i zamordowany w obozie koncentracyjnym Mauthausen-Gusen 9 maja 1941 roku. Tragiczny los spotkał również jego krewną, Jadwigę Holnicką-Szulc (ur. 1922), córkę Leona – właściciela majątku Anielin-Kożuchówka na Lubelszczyźnie. Jako członkini ZWZ-AK walczyła z okupantem; w starciu z żandarmerią niemiecką została ciężko ranna, po czym dobijana przez konwojentów. Niemcy nie pozwolili na jej pochówek – ciało leżało przez kilka dni na ulicy w Łukowie, a dopiero potem pochowano ją potajemnie.
Sam dwór w Obrębie wzniesiono około połowy XIX wieku, prawdopodobnie dla Orłowskich lub Czaplickich. Jest to budynek parterowy, nakryty dachem naczółkowym, ze skrajnymi ryzalitami zwieńczonymi trójkątnymi frontonami. Około 1876 roku elewacja frontowa otrzymała efektowną neogotycką dekorację, która nadała rezydencji niepowtarzalny charakter.
Najbardziej imponującym elementem jest wejście – przypominające zamkową bramę, ujęte pilastrami w formie wieżyczek i zwieńczone attyką-krenelażem. To symboliczne nawiązanie do tradycji rycerskiej dworów polskich. W ich sieniach wciąż można było odnaleźć ślady dawnego etosu – ryngrafy, karabele, święte obrazy i zbroje – świadectwo ducha rycerskiego, który przez wieki trwał w polskich ziemianach. Dwór w Obrębie, z całą swoją architektoniczną dostojnością i historią, do dziś przypomina o tej szlachetnej tradycji.





